Ostatnio coraz częściej mam okazję robić albumy dla przyszłych rodziców. Bardzo to lubię! a jaka radość jest, kiedy widzę reakcję obdarowanej osoby - nie do opisania :)
Dzisiaj mam dla Was kolejny taki album -
Nie z brzuszka, lecz z serduszka. Przy tej okazji na moim biurku, po raz kolejny, pojawiły się moje ukochane papiery z kolekcji
EP, bo przecież jeszcze nie wiadomo, czy będzie to chłopczyk, czy dziewczynka :)
Spójrzcie sami:
standardowo troszkę detali:
Wielkanoc jakoś mi nie po drodze, chociaż co nie co już powstało ;) obiecuję, że kolejny wpis będzie świąteczny!
with love.
b.